Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich:

Europa inwestująca w obszary wiejskie

Funkcjonowanie Lokalnej Grupy Działania "Trzy Doliny" współfinansowane jest

ze środków Unii Europejskiej w ramach działania

"Wsparcie rozwoju lokalnego w ramach inicjatywy LEADER"

Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.

Celem operacji  jest realizacja Strategii Rozwoju Lokalnego

Kierowanego przez Społeczność na lata 2014-2020.

Projekt współpracy ,,SMAK"

                               
                   Podpisanie umowy - projekt współpracy
Data dodania: 2018-04-06

Podpisanie umowy o przyznaniu pomocy w ramach poddziałania 19.3 Przygotowanie i realizacja działań w zakresie współpracy z lokalną grupą działania” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.

    W dniu 5 kwietnia 2018 roku w obecności Pana Gustawa Marka Brzezina Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego i Pani Sylwii Jaskulskiej Członka Zarządu Województwa została zawarta pierwsza w województwie warmińsko-mazurskim umowa o przyznaniu pomocy w ramach poddziałania 19.3 „Przygotowanie i realizacja działań w zakresie współpracy z lokalną grupą działania” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.

Umowa została zawarta pomiędzy Województwem Warmińsko – Mazurskim a czterema lokalnymi grupami działania (LGD):
1 Lokalną Grupą Działania „Barcja” (Gmina Kętrzyn, województwo warmińsko – mazurskie),
2 Lokalną Grupą Działania ,,Łączy Nas Kanał Elbląsk” (Gmina Elbląg, województwo warmińsko – mazurskie),
3 Lokalną Grupą Działania „Trzy Doliny” (powiat bydgoski, województwo kujawsko – pomorskie),
4 Lokalną Grupą Działania ,,Ziemia Łańcucka” (Gmina Łańcut, województwo podkarpackie).

Operacja pn. Symbioza Małych Atrakcji Kulinarnych ( akronim ,, SMAK” ) ma na celu rozwój obszaru i promocję produktów lokalnych z terenu objętego partnerstwem poprzez organizację wydarzeń promocyjnych i edukacyjnych oraz złożenie wniosków o wpis na listę produktów tradycyjnych.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Data dodania: 2018-04-18
 
                                Spotkanie informacyjno-promocyjne  

W dniu 17 kwietnia pracownicy  biura LGD ,,Trzy Doliny” zorganizowali spotkanie informacyjno-promocyjne dotyczące projektu pod nazwą Symbioza Małych Atrakcji Kulinarnych ( akronim ,, SMAK” ). Spotkanie odbyło się w Skansen-Rożen w miejscowości Stopka.  W spotkaniu wzięło udział 28 osób zainteresowanych projektem.

Słowo wstępne dotyczące istoty projektu, jego harmonogramu, założeń, zamierzonych efektów oraz sposobu realizacji przedstawił prezes LGD ,,Trzy Doliny” – Leszek Kuziak. Spotkanie miało charakter informacyjno- promocyjny i w związku z tym wykład na temat istoty produktu lokalnego oraz wpisu na listę produktów tradycyjnych MRiRW  wygłosiła zaproszona na to spotkanie Pani Elżbieta Sobolewska z Urzędu Marszałkowskiego.

Po  zapoznaniu się z obszernym materiałem popartym ciekawą prezentacją wywiązała się gorąca dyskusja, ponieważ uczestnicy spotkania żywo reagowali na przedstawione przez Panią Sobolewską informacje. Po przerwie na posiłek czyli specjalność Skansen-Rożen w postaci przepysznej karkówki uczestnicy  przeszli do następnego etapu spotkania czyli zapoznania się z zasadami promocji produktów lokalnych, które chcieliby wypromować. Ten temat obszernie omówił następny z naszych gości , pan Piotr Lenart, specjalista ds. promocji produktów kulinarnych, gorący propagator zdrowej , tradycyjnej  kuchni i potraw pieczołowicie odtwarzanych ze starych receptur. Po prezentacji oraz dyskusji na temat produktów z poszczególnych kategorii zakończono spotkanie, które przebiegało w sympatycznej atmosferze.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

                    Symbioza Małych Atrakcji Kulinarnych SMAK  zawitał do Pieczysk

Projekt dziedzictwa kulinarnego pt. Symbioza Małych Atrakcji Kulinarnych z Lokalną Grupą Działania Trzy Doliny zagościła w dniu 16 maja w Pieczyskach. k. Koronowa. Zakręceni pozytywnie ludzie zamieszkujący pełne uroku doliny - Wisły, Brdy i Noteci najwyraźniej pragną symbiozy…

Braliśmy udział w warsztatach pt. ,,Ryby” poznając wariacje na temat ryb w kompozycjach z świeżo zerwanymi ziołami z ogrodów ,,Makowego Lata” Kasi Rymarz z Sienna zalanych śmietaną słodką i kwaśną od Gosi Wesołowskiej z Wudzynka.

Raczyliśmy się też olejem swojskim rzepakowym z rzepaku jarego, aromatyzowanym ziołami Makowe Lato i śledziami kiszonymi ze sklepiku Powsinoga…

Wspólnie przygotowane przez uczestników Warsztatów potrawy cieszyły się dużym powodzeniem a dobry humor i  słoneczna pogoda sprawiły, że warsztaty były naszym wspólnym sukcesem...co można zobaczy w naszej galerii oraz na filmie pod linkiem : 

                                                          https://www.youtube.com/watch?v=fX9Li6Jy1fA

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

                 

       Zintegrowane spotkanie promocyjne projektu SMAK w Karnitach i Nowej Wsi  - Świeto Indyka

 

W dniach 23-24.06.2018r. zostało zaplanowane zintegrowane wydarzenie promocyjne, czyli konferencja o szlakach kulturowych i Slow Food oraz pokaz degustacyjny produktów tradycyjnych i lokalnych podczas Święta Indyka w Nowej Wsi koło Iławy.  Wczesnym rankiem 23 czerwca  uczestnicy projektu SMAK   z LGD trzy Doliny z wyruszyli do Hotelu Zamku Karnity na spotkanie z partnerami projektu LGD Barcja, LGD Ziemia łańcucka i LGD Łączy Nas Kanał Elbląski który był gospodarzem tego regionu. . Pierwszy dzień w pięknie położonym Zamku  Karnity upłynął na uczestniczeniu w prezentacjach poszczególnych Lokalnych Grup Działania  oraz ich produktów  , seminariach i spotkaniach integracyjnych.

 

Ciekawe wykłady na temat  Slow Food przeprowadziła Pani  dr inż. Iwony Batyk z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie a następnie równie interesujący wykład  pod tytułem ,,Szlaki Kulinarne przeprowadził dr Mateusza Rogowskiego z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

 

Wieczorem w ramach animacji kulturalnych uczestnicy projektu poznali sympatyczny zespół wokalny z Gminnego Domu Kultury w Lasecznie, który rozbawił i rozśpiewał wprowadzając wszystkich w wspaniały nastrój. Była to też okazja do wymiany doświadczeń pomiędzy uczestnikami spotkania.

 

Drugi dzień - to uczestnictwo w Święcie Indyka w Nowej Wsi k/Iławy. Jest to impreza cykliczna , która corocznie gromadzi liczną publiczność a patronat honorowy sprawuje Marszałek Województwa Warmińsko – Mazurskiego. Podczas tego wydarzenia kulinarno-kulturalnego  uczestnicy projektu SMAK promowali regionalne wyroby pochodzące z ich stron rodzinnych. I tak , LGD Trzy Doliny – 28 potraw tradycyjnych, LGD Barcja - 6 potraw tradycyjnych, LGD Kanał Elbląski - 5 potraw tradycyjnych i LGD Ziemia Łańcucka - 5 potraw tradycyjnych.  Zainteresowanie stoiskami Lokalnych Grup Działania biorących udział w projekcie i tym , co na nich było promowane,  przeszło najśmielsze oczekiwania.

 

W trakcie tego dwudniowego wydarzenia gospodarze tego terenu LGD ,,Łączy Nas Kanał Elbląski” zrobili nam wspaniałą niespodziankę zapraszając na największą atrakcje regionu – wycieczkę stateczkiem po Kanale Elbląskim – płynęliśmy po wodzie i po trawie. Piękne tereny..  Było sympatycznie, smacznie, poznawczo i twórczo

                            https://www.youtube.com/watch?v=HQKPMmqpakQ&feature=youtu.be

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

   

     Warsztaty kulinarne Gęś Kujawska w Maksymilianowie w ramach projektu SMAK

    W Maksymilianowie 28.09.2018r odbyły się warsztaty kulinarne pt. Gęś Kujawska będące jednym z elementów projektu współpracy pn. Symbioza Małych Atrakcji Kulinarnych SMAK. Warsztaty miały na celu propagowanie regionalnej kuchni opartej na gęsinie z regionu kujaw . Udział w warsztatach wzięli uczestnicy projektu oraz mieszkańcy regionu.

w linku poniżej relacja z warsztatów

                                  https://youtu.be/VgtzcJsTtmY

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

                          Na Szlaku SMAKU w „Trzech Dolinach”

Symbioza Małych Atrakcji Kulinarnych w Trzech Dolinach Szlak kulinarny łączy potencjał produktów lokalnych i tradycyjnych wytwarzanych przez 6 gospodarstw rolnych i sadowniczych,.. jak „6 szczęśliwych numerków” skreślonych na jednym kuponie Szlak zachwyca wyjątkowo… kulinarnie i krajobrazowo…. Marszruta wiedzie trasą krajobrazową - dolinami i skarpami – wśród pól, łąk, lasów …. od Strzelec Górnych - Strzelecką Śliwkową Doliną i widokową serpentyną do Włók, a potem przez „Makowiska” w Siennie do Zagłębia Sadowniczego w Morzewcu i Wtelnie, by zakończyć w Bytkowicach… Opis- skrót …od Strzelec Górnych do Śliwkowej Strzeleckiej Doliny wśród sadów na skarpach - urok pradoliny Doliny Wisły z jej łąkami porośniętymi rzędami wierzb nad kanałami.., w Strzelcach Dolnych na łąkach Państwa Iwanowskich w pierwszy weekend września odbywa corocznie Święto Śliwki Dalej widokową serpentyną do Włók z zabytkowym kościółkiem z 1699.., - drewniana sakralna perełka z czasów po szwedzkim potopie… stamtąd do Sienna ujrzeć lato lub jesień na Makowisku i poczuć bukiety łąkowych i ogrodowych ziół zamknięte i zaklęte w słoiczkach zielarki…, a potem.. ku Wtelnu – zagłębiu sadów - tu suszą, tłoczą, konfitują i owocu nie żałują.., u Ilony Sikory suszymy owce, a u Wojtka Klimkiewicza tłoczymy soki Docieramy tam przez Kotomierz gdzie „mierzą koty chcące się osiedlić na Kociewiu” W trakcie podróży trzeba i ujrzeć i wyzsłuchać To - i – OWO jadąc przez Żołędowo – Maksymilianowo – Bożenkowo … na „wteleńskie” sery podpuszczkowe do Justyny Curzytek, która wytwarza serki na wspólny użytek… Podróż kończymy w Bytkowicach – pierogowo i szałaputnie..,a kto zechce ten drzemkę utnie.., wśród ciasteczek ze skwarkami i pierniczków z kamyczkami.., Pań z Koła Gospodyń Wiejskich, wspieranych św. Izydora mocą… Oferta przeznaczona dla zorganizowanych grup wycieczkowych … Termin wizyt od maja do końca października Jednodniową podróż pętlą SMAKU Trzech Dolin należy odbyć zorganizowaną grupą od 15 do 40 osób, bowiem tylko wtedy gospodarze poświęcą swój czas i zaoferują degustację. Najlepszy – wysoki sezon – dla wizyt to lipiec, sierpień i wrzesień; Program szczegółowy – (przykładowy) Zaczynamy marszrutę od Strzelec Górnych - zjazd z Szosy Gdańskiej w Borównie na Szlak…. Pierwszy szczęśliwy numerek – „śliwka z miętą” 10.00 – 11.00 - Strzelce Gospodarstwo Sadownicze z przetwórstwem E. M. Chabowscy ul. Porzeczkowa 1, Strzelce Górne – zwiedzanie gospodarstwa pomieszczeń zaadaptowanych do przetwórstwa z komentarzem Pani Ewy Chabowskiej i prezentacja oferty produktów - Soki, powidła, domowe przetwory ze sztandarowym produktem powidła śliwkowe z listkami mięty Drugi szczęśliwy numerek – „powidła strzeleckie” 11.15 - 12.00 - Gospodarstwo z przetwórstwem u Państwa Jura w Strzelcach Dolnych. W Strzeleckiej Dolinie - U Jurów bociany pracują w kotłach kuprowych nieprzerwanie, od końca sierpnia, aż do połowy października, by zaspokoić rosnący popyt na tradycyjne, słynne strzeleckie powidła. Obfitość przetworów – dynia marynowana i deserowa, dyniowy dyni, cebulka familijna, buraczki tarte, kapusta modra.., ogórki kiszone i marynowane, śliwka w occie.., do nabycia wprost z domowej spiżarni, na jarmarkach i wysyłane na zamówienie. Trzeci szczęśliwy numerek – „Menu Fest Śliwkowe” 12.00 – 13.30 – wizyta w miejscu Święta Śliwki – gospodarstwo Śliwkowy Sad u Państwa Iwanowskich – współtwórców Święta Śliwki…. Możliwe zamówienie obiadu – „Menu Fest Śliwkowe” – przykład … Zupa śliwkowa z kluseczkami lub Żurek staropolski z wędzoną śliwką Kaszanka grillowana z cebulką i śliwką w occie, Kiełbaski z grilla z sosem śliwkowym i ketchupem domowym; Bigos śliwką okraszony w kotle gotowany „Fest Karkówka” ze śliwką w sosie pieczeniowym; „Fest Buła” z pasztetem szpikowanym śliwką i ogórkiem „Fest Naleśnik” z powidłami strzeleckimi; Kompot fest śliwkowy; 13.30 – 14.15 przejazd Strzelecką Doliną do Sienna przez Włóki z zabytkowym kościółkiem z 1699.., - krótka wizyta w kościółku; Czwarty szczęśliwy numerek „Polanka – herbatka z macierzanki” 14.30 – 15.30 na Makowisku u Kasi Rymarz wizyta w ogrodzie zielniku i suszarni z degustacją ,„Polanki macierzanki” – herbatki zgłoszonej do rejestracji na LPT oraz herbat i lymoniad. Łąkowe lato i złota jesień zaklęte i zamknięte w słoiczkach z kompozycjami, a ziół można nabyć i zabrać ze sobą wprost z Makowiska… 15.30 – 16.15 – przejazd do Wtelna – zagłębia jabłoniowych sadów.., na trasie pogadanka o przyczynach i skutkach „mierzenia kota” w Kotomierzu… Piąty szczęśliwy numerek – „Brzad czyli susz owocow” 16.15 – 17.00 Gospodarstwo Sadownicze Ilony i Jana Sikorów z Morzewca - wizyta w gospodarstwie i suszarni, zapoznanie z procesem suszenia - od sadu do suszarni… połączenie tradycji suszenia owoców z zastosowaniem nowoczesnych urządzeń; susz z własnych jabłek, śliwek i gruszek – naturalne, owocowe chipsy - strzał w dziesiątkę – zgłoszone do rejestracji na LPT 17.15 – 18.00 - Sery podpuszczkowe „wteleńskie” Justyny Curzytek – wytwarzane z mleka krowiego pochodzącego od własnych krów. Wizyta w gospodarstwie i serowarni – Rolniczy Handel Detaliczny - wizyta z opowieścią o „blaski i cienie” sukcesu przetwórczego i handlowego Państwa Curzytek…, - degustacja serów, które można nabyć na miejscu Szósty szczęśliwy numerek – „Uczta Pierogowo – Szałputna” 18.15 – 19.30 Koło Gospodyń Wiejskich Bytkowice smaki kujawsko – kresowe.., „Uczta Pierogowo – Szałaputna” św. Izydora .., pierogi ziemniaczane i szałaputy kapuściane, ciasteczka ze skwarkami i pierniczki-kamyczki…- jak to się robi w Bytkowicach – historia wędrówki smaków kresowych na Kujawy i Pomorze…. Usługa obejmuje:  Wizyty w 6 gospodarstwach z komentarzem i degustacjami: konfitur, powideł, suszu, sera, herbat;  Obiad – Śliwkowe Fest Menu  Kolacja – Uczta pierogowo – „szałputna”  Towarzystwo całodzienne i opieka przewodnika gawędziarza…, Trasa przejazdu od Strzelec Górnych do Bytkowic – ok. 60 km. Prezentacja podmiotów tworzących szlak Gospodarstwo sadownicze Państwa Chabowskich w Strzelcach Górnych na ul. Porzeczkowej 86 – 022 Dobrcz; 695 400 779 mietekch@o2.pl; Oferuje owoce 30 - letniego sadu w pieczołowicie wysmażanych i aromatyzowanych listkami mięty powidłach oraz wsmakowanych konfiturach z wiśni, porzeczek, agrestu wg rodzinnych stosowanych od pokoleń receptur pani Ewy. Od 10 lat w Gospodarstwie Sadowniczym E.M. Chabowscy w Strzelcach Górnych są wytwarzane konfitury z powidłami jako specjalnością. Receptury są dziedziczone z pokolenia i na pokolenie, a produktem sztandarowym są powidła z listkami mięty. W rodzinie tradycyjnie stosowano miętę od pokoleń uważając, że ma walory lecznicze, na przeziębienia, katar oraz że smakowo bardzo pasuje do przetworów. Np. do kompotu z jabłek papierówek wrzucano łodygę mięty. Tradycja jet pokoleniowa. Pradziadkowie Ewy Chabowskiej Salomońscy przywędrowali z okolic Wrocławia, ale rodzina pochodzi prawdopodobnie z południowo - wschodniej Polski. Stamtąd też babcia przyjechała z książeczką wydaną we Lwowie w 1921 roku „Przeroby Owoców i Warzyw” z której zawsze korzystała i przekazała wnuczce Ewie. Tak to powidła z różnymi dodatkami rozpoczęto wytwarzać w gospodarstwie, w tym ten najbardziej aromatyczne i cieszące się największym wzięciem przyprawiane są listkami mięty. Gospodarstwo Rolne Robert i Dominika Jura Strzelce Dolne 48 - 604 614 170 powidlastrzeleckie@wp.pl Jan i Maria Jurowie to nestorzy i współtwórcy Święta Śliwki, zaś Dominika i Robert Jura kontynuują dzieło rodziców przetwarzając śliwki na słynne powidła strzeleckie i śliwki w occie, ale także dynię, ogórki, pomidory, buraki, kapustę białą i czerwoną…, dynia deserowa, ketchup domowy, buraczki tarte i wiórki, cebulka familinka itd. Przetwórstwo rodzinne z pokolenia na pokolenie odniosło niewątpliwy sukces. Zarejestrowali „Śliwkę w occie” na Liście Produktu Tradycyjnego. Są obecni na lokalnych jarmarkach, a ich przetwory w sklepach produktów tradycyjnych w Warszawie i Trójmieście. Przyjmują wizyty z pokazem smażenia powideł w kotłach kuprowych z degustacją Gospodarstwo agroturystyczne – Śliwkowy Sad Strzelce Dolne 40; 86-022 Dobrcz tel.52 381-70- 82\ tel. kom. 602-729-125 email:agroturiwan@wp.pl. Pokoje z łazienkami do 20 osób. oraz duży teren rekreacyjny dla gości grill, miejsce na ognisko, staw z rybkami. Salę Biesiadna. Obsługa kulinarna grup wycieczkowych ze spacerem po sadzie, pokaz smażenia powideł, sklepik z powidłami i przetworami; Jan i Anna Iwanowscy to pomysłodawcy i gospodarze Święta Śliwki – pierwszy weekend września, każdego roku, gromadzi ok 300 wystawców i 40 tys. odwiedzających Wszystko zaczęło się od pomysłu Jana Iwanowskiego, który błyskawicznie podchwyciły gospodynie z Koła Gospodyń Wiejskich w Strzelcach Dolnych i od 2001 roku na oczach setek turystów na wielkiej łące nad Wisłą smażą w kuprowych kotłach śliwki, pakują w słoiczki i naklejają firmowe etykiety. Powidła nie są ani za słodkie, ani za kwaśne, choć cukru w nich niewiele. Żadnych konserwantów - tylko sama natura. Strzelce Dolne to prawdziwe zagłębie śliwkowe już od około 200 lat. Menu – Fest Śliwkowe – przygotowywane na uprzednie zamówienie Zupa śliwkowa z kluseczkami, Żurek staropolski z wędzoną śliwką Kaszanka grillowana z cebulką ze śliwką w occie, pieczywo Kiełbaski z grilla z sosem śliwkowym i ketchupem domowym „Fest Karkówka” ze śliwką w sosie pieczeniowym, buraczki, pieczywo Bigos śliwką śpikowany z kotła kuprowego „Fest Buła” z pasztetem z wędzoną śliwką i ogórkiem „Fest Naleśnik” z powidłami strzeleckimi Kompot fest śliwkowy W Siennie na „Makowisku” Kasi Rymarz ul Makowa 11, 86-022 Sienno 721 295 152, www.facebook.com/pg/makowelato/ www.makowelato.com makowelato@gmail.com Cyt. Herbaty z makowego świata tworzone ręcznie, w limitowanych seriach. Zioła i owoce uprawiamy na naszej małej plantacji, znamy się z nimi od pestki, nasiona i kłącza. Suszymy je w zgodzie z naturą, wiatrem bez zbędnych dodatków i ulepszaczy. 100% natury w filiżance;) Na zdrowie i dla zdrowia! Aromaty łąkowego lata są zaklęte w kompozycjach ziół i zamknięte w gustownych słoiczkach.., króluje macierzanka i ziołowe aromatyczne herbaty, rozgrzewające zmysły napary i orzeźwiające limonady.., stały się hitem Bydgoskiego Frymarku.., Kasia i Tomek dzielą się swą tajemną zielarską wiedzą na warsztatach „Makowego Lata”.., cyt. „ jesień…, jeszcze ciepło, ciszę zakłóca trzmiel, jeszcze malina pokryta karminem, jeszcze.., resetujemy się, mało kontaktujemy ze światem, mamy mikro jesienne spa na naszym kochanym Makowisku.” Taki oto klimat czeka odwiedzających Makowisko…. Gospodarstwo Sadownicze Ilony i Jana Sikorów; Morzewiec ul. Folwarczna 2 86-011 Wtelno 695 999 792; ijsad@wp.eu – gospodarze przyjmują wizyty, prezentują suszarnie i proces suszenia z degustacją owoców. Susz owocowy kruchy, słodki, szeleszczący, wyjątkowy to dzieło Ilony i Jana Sikorów z Morzewca. „Chipsy” jabłkowe, gruszkowe i śliwkowe o naturalnej słodyczy uzyskiwane są z najdojrzalszych, staranie segregowanych owoców z własnego sadu. Strzał w dziesiątkę – gospodarze nigdy nie narzekają na klęskę urodzaju Susz uzyskiwany tradycyjną metodą pochodzi z owoców przede wszystkim z jabłek i gruszek z w 2,5 hektarowego Gospodarstwa Sadowniczego Sikorów z Morzewca. Susz ten onegdaj w regionie Kujaw i Pomorza zwany „brzadem” jest uzyskiwany z suszarni własnego projektu, wykonanych tak, aby możliwym było suszenie metodą tradycyjną. Sukces tego przedsięwzięcia został dostrzeżony przez Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie i lokalne media Komercjalizacja suszu w sposób legalny umożliwiła ustawa o Rolniczym Handlu detalicznym. Cyt. z programu TVP Bydgoszcz. Jabłka, wiśnie i nawet gruszki suszą się w specjalnych piecach. Powstają z nich suszki, czyli nieprzetworzone i zdrowe chipsy z owoców. - Pracy oczywiście jest bardzo dużo, ale to jest satysfakcja, dlatego, że teraz jak sprzedajemy owoce - te suszone owoce, ten gotowy produkt - to słyszymy, że klienci są bardzo zadowoleni - przyznaje Jan Sikora z gospodarstwa sadowniczego w Morzewcu. Justyna Curzytek – Wtelno 505 118 782 justyna0979@interia.pl Sery Justyny Curzytek z Wtelna z mleka od własnych, szczęśliwych, zadbanych, lśniących czystością krówek mają niesamowite wzięcie. Nie nadążają dojrzewać na drewnianych półkach serowarni, a i wędzarneka pracuje regularnie Pracowitość, radosna osobowość pani Justyny i gospodarska rzetelność Pana……….. dbającego o bydlęta są źródłem sukcesu do pozazdroszczenia Bytkowice k/ Koronowa Koło Gospodyń Wiejskich z Bytkowic oferuje Smaki kujawsko – kresowe i „Uczty Szałaputno – Pierogowe” 608 661 819; gosia.herba@wp.pl Bytkowice to jedno z najmniejszych sołectw w gminie Koronowo. Ale za to ze znakomicie działającą świetlicą w starej stodole "Pod bocianim gniazdem", radą sołecką i Kołem Gospodyń Wiejskich, do którego należy również sołtys. Wszyscy mieszkańcy Bytkowic pochodzą z okolic Lwowa z powiatu Kamionka Strumiłowa – Ptaszniki, Gawliki, Huczyńscy, Herbowie to typowe nazwiska ich rodzin. Tradycja wytwarzania i spożywania potraw odziedziczonych po przodkach jest w Bytkowicach kultywowana przez prężnie działające Koło Gospodyń Wiejskich Bytkowice. Pielęgnowanie tej tradycji jest kluczem do zachowania tożsamości. „Szałaputy” zaś nie są niczym innym jak wersją regionalnych kresowych gołąbków. Przetrwały i zaistniały w regionie kujawsko – pomorskim dzięki Paniom z KGW Bytkowic. Pierożki z kapustą i ziemniakami i pierniczki kamyczki, które zostały zgłoszone na Listę Produktu Tradycyjnego i ciasteczka ze skwarek na deser są to specjalności roześmianych zawsze wesołych pań z Koła Gospodyń Wiejskich w Bytkowicach. W Chacie pod Bocianim gniazdem wesołym biesiadom patronuje św. Izydor, którego rzeźba objawiła się i zmaterializowała pewnej nocy w tajemniczych okolicznościach. Znak to, że samki z Kresów skąd pochodzą mieszkańcy Bytkowic mają wsparcie opatrzności… Gospodarstwo Rolne i Sadownicze Wojciech Klimkiewicz ul. Kwiatowa 8, 86-011 Wtelno tel./fax 0 52 382 83 75, tel. 0 502 055 602 biuro@klimkiewicz.com.pl www.klimkiewicz.com.pl – opcjonalnie można tam zamówić wizytę w tłoczni soków z degustacją soku jabłkowego i wariacji z innymi owcami, porzeczka, gruszką, śliwką, wiśnią.. (To duże gospodarstwo z 50-letnią tradycją sadowniczą, jest laureatem wielu nagród i wyróżnień z dziedziny rolniczo-sadowniczej. Soki jabłkowy i gruszkowo-jabłkowy, jabłkowo-buraczkowy, jabłkowo- marchewkowy tłoczone są z owoców i warzyw wyprodukowanych w Gospodarstwie Wojciecha Klimkiewicza, według surowych wymagań integrowanej produkcji roślin  z udziałem metod biologicznych. Dzięki temu owoce i warzyw posiadają wysokie walory zdrowotne i dietetyczne co potwierdzają państwowe certyfikaty.) Soki Klimkiewicza z Wtelna w „Naszym Dziedzictwie Kulinarnym Kujaw i Pomorza” to uznana marka, na którą składa się sadownicza pasja, doskonały owoc z własnych sadów, nowoczesne tłocznie i biznesowa żyłka Pan Wojtka. Różnorodność kompozycji naturalnych soków.., z jabłek, gruszek, wiśni, aronii.., z sokami z warzyw. Fantazja smaków dobieranych wg. wybrednego gustu Wojtka Klimkiewicza to gwarancja jakości… Obiekty zabytkowe Kościół we Włókach jest najstarszym drewnianym kościołem w powiecie bydgoskim. Powstał on w 1699 roku, w miejscu średniowiecznej świątyni wzniesionej przez cystersów z Koronowa. Kościół położony jest na niewielkim wzniesieniu, w środku wsi. Świątynia p.w. św. Marii Magdaleny została zbudowana w stylu barokowym, całość wykonana z drewna w konstrukcji zrębowej. W świątyni znajduje się prezbiterium zamknięte trójbocznie wraz z małą zakrystią od strony południowej. Po stronie zachodniej znajduje się kwadratowa wieża, natomiast od strony południowej niewielka kruchta która przykryta płaskim stropem. Kościół posiada stylowe jednolite, barokowe wnętrze. Ołtarz pochodzi z XIX w. W środkowej części ołtarza umieszczony jest obraz matki Boskiej Świeckiej z Dzieciątkiem, pochodzący z drugiej połowy XIX w. Po bokach obrazu, między kolumienkami, znajdują się gipsowe figury świętych Kazimierza i Małgorzaty oraz rzeźby świętych Piotra i Pawła. Tabernakulum z ustawionym na nim krzyżem umieszczone jest poniżej obrazu. W barokowym stylu utrzymane są również boczne ołtarze. Lewy ołtarz pochodzi z ok. 1700 r. W koronie ołtarza znajduje się rzeźba, patronki kościoła św. Marii Magdaleny. Na środku umieszczony jest obraz śmierci Marii Magdaleny, z drugiej połowy XVII w. Drugi ołtarz udekorowany aniołkami i główkami puttów datuje się na lata 1650-1680. Obraz znajdujący się w tym ołtarzu przedstawia ucieczkę do Egiptu. Barokowe akcenty występują również w obrazach: św. Andrzeja, z okresu 1720-1750, św. Marii Magdaleny z XVIII w. oraz w obrazie Matki Boskiej Bolesnej i Zwiastowania. Z drugiej połowy XVIII w. pochodzi drewniana ambona. Zabytkowy jest także pozytyw organowy, wykonany w barokowym stylu przez nieznanego autora w 1733 r. Instrument ten jest sześciorejestrowy. W całości polichromowany, z ozdobnymi złoceniami. Górną jego część zdobi ornament z akcentem roślinnym. W chwili obecnej w kościele, który posiada doskonałe warunki akustyczne, prowadzona jest działalność koncertowa. Odbywają się tutaj koncerty muzyki kameralnej z udziałem wirtuozów, śpiewaków i renomowanych zespołów. Kociewie i Kotomierz – w gawędzie i legendzie Już od dawna wiadomo, że nazwa Kociewie pochodzi od kota. Tak rozumieją ją sami Kociewiacy. Kot jest znakiem fabrycznym Rzemieślniczej Spółdzielni Pracy w branży włókienniczej w Starogardzie, stolicy Kociewia. Fakt, że Kociewie pochodzi od kota, znalazł odbicie nawet w poezji. Franciszek Fenikowski napisał zbiór parodii Wlazł kotek na płotek (Wydawnictwo Morskie, Gdynia 1960). W zbiorze tym jest parodia Pieśni o ziemi naszej Wincentego Pola, w której czytamy:  „Lecz najbardziej mnie zachwyca Ta kociewska okolica. Bo gdzie takie jak tu płoty, A na płotach takie koty. Gdzie kot równy tym bestyjom Z większą mruga fantazyją. Niechaj dowie się, kto nie wie, Że najmilsze mi Kociewie I kociewskie te opłotki I te mrugające kotki.” Z wiersza tego dowiadujemy się, że kociewskie koty są bardzo duże. W wersie: „A na płotach takie koty” – akcent logiczny (zdaniowy) spoczywa na wyrazie takie, który można transformować na takie wielkie. Koty kociewskie są tu nazwane bestyjami, co również świadczy o tym, że są ogromne. Zapamiętajmy dobrze ten fakt, bo będzie on nam potrzebny w dalszych rozważaniach. Zresztą każdy, kto był na Kociewiu, wie dobrze, że tamtejsze koty, aczkolwiek bardzo łagodne, są olbrzymie, są większe niż koty w innych dzielnicach kraju. Jest rzeczą oczywistą, że kociewskie koty doszły do tej wielkości w drodze wielowiekowej walki o byt i w drodze doboru naturalnego. W ostatnim z cytowanych wersów F. Fenikowski mówi wprawdzie o kotkach, ale wyraz ten został użyty wyłącznie w funkcji ekspresywnej, a nie czysto komunikatywnej. W chwilach czułości mąż nazwie swą żonę kotkiem, choćby miała dwa metry wysokości i ważyła sto kilogramów. Podczas gdy Koteże leżą w środku Kociewia, Kotomierz leży na jego najbardziej południowej peryferii, właściwie na terenie Kujaw graniczącym z  Kociewiem. Takie położenie tych wsi nie jest przypadkowe. W miejscu, gdzie leży Kotomierz, mamy wąskie przejście między lasami. Tym przejściem biegnie szosa i kolej z Bydgoszczy do Gdańska, a dawniej biegła słynna w czasach wpływów rzymskich trasa tzw. traktu bursztynowego. Prowadziła ona znad Adriatyku do Bałtyku. Po prostu z centrum Polski nie można było dostać się na Kociewie inną drogą, jak przez Kotomierz. Choć koty nie mają mowy, jednak mają instynkt i nim się porozumiewają. Dzięki temu porozumiewaniu się koty w całej Polsce wiedziały, że najlepiej powodzi się kotom kociewskim, że dzięki dobrobytowi i trosce ludzi koty tyją, rosną i są tak olbrzymie. Stąd każdy kot centralnopolski chciał żyć na Kociewiu, gdzie czułby się jak przysłowiowy pączek w maśle (stąd nazwa Pączkowo, oboczna średniowieczna nazwa Szpęgawska, i tak częste na Kociewiu nazwisko Pączek i pochodna od niego nazwa wsi Pączewo). Jednak światem zwierzęcym rządzi nieubłagane prawo doboru naturalnego. Nie każdy kot nadawał się do zamieszkania na Kociewiu. Przecież kociarnia kociewska miała charakter wybitnie elitarny. Na Kociewie mógł dostać się z Polski centralnej tylko kot dostatecznie duży, wysoki, gruby i silny. Jednostki słabsze i mniejsze odsyłano z powrotem. Aby ocenić przydatność kotów centralnopolskich do zamieszkania wśród elitarnej kociarni kociewskiej, należało koty mierzyć. Zabiegu tego dokonywano właśnie w punkcie granicznym między Kujawami a Kociewiem i tak powstała dla tego miejsca nazwa Kotomierz. Z czasem wokół tej stacji granicznej powstała wieś. Jest to więc nazwa kulturowa, utworzona formantem *jь od podstawy słowotwórczej złożonej z rzeczownika kot, spójki o- i postverbativum od mierzyć. Nazwa ta jest jednocześnie ciekawym w toponimii odbiciem darwinowskiego prawa naturalnego. Tak jak koty centralnopolskie wędrowały na kociewską ziemię obiecaną przez Kotomierz, tak koty z Borów Tucholskich i Kaszub wędrowały tu przez okolice Czarnej Wody, która powstała dopiero w XIX w. Musiały tu przepłynąć przez Wdę i suszyły futerka na położonym nad Wdą wzgórzu o wysokości 112,6 m nad poziom morza, leżącym 700 m na północ od dzisiejszej wsi Czarna Woda. Odpoczywając i susząc futerko, rozglądały się po okolicy i marzyły o szczęściu, które je wnet spotka na kociej ziemi obiecanej. Stąd ludzie nazwali to wzgórze Kocia Góra. Jest to prosta nazwa zestawiona z przymiotnika kocia i rzeczownika góra. Gdy w ostatnim czasie, w związku z rozwojem Czarnej Wody i powstaniem tu fabryki płyt pilśniowych, zbudowano na tym wzgórzu i u jego podnóża nowy przysiółek, ponowiono na niego istniejącą już od dawna nazwę wzgórza Kocia Góra.